Tradycyjne bitki wołowe

6 min read
tradycyjne bitki wołowe

Dawno nie robiłam obiadu z mięsa wołowego. Dziś zapraszam Was na tradycyjne bitki wołowe w sosie własnym z papryką i pieczarkami. Danie jest proste i szybkie w wykonaniu, a smakuje wybornie. Dowiedz się jakie wybrać mięso wołowe na bitki. Zobacz jak zrobić bitki wołowe, aby były miękkie i delikatne.

Wołowina zdecydowanie za rzadko gości na moim stole. Przegrywa cenowo z wieprzowiną oraz drobiem. Drugim i najważniejszym powodem jest także fakt, że rzadko można w sklepach kupić dobrej jakości mięso wołowe pochodzące z ras mięsnych. Jeśli już trafi mi się kawałek świeżej wołowiny, to najczęściej robię właśnie tradycyjne bitki wołowe w gęstym sosie.

tradycyjne bitki wołowe na tle skalniaka
tradycyjne bitki wołowe na tle skalniaka udekorowane pomidorami

Składniki na bitki wołowe.

Szklanka to pojemność 250ml. Kaloryczność potrawy: 190kcal w 100g. Podane składniki są na 5 – 6 porcji.

  • 1 kg mięsa wołowego (udziec, Ligawa, Rostbratel, Rostbef, łopatka)
  • 4 duże cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 4 pieczarki
  • 1 papryka czerwona
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 2 szklanki wrzącej wody
  • 2 listki laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • tłuszcz do smażenia (u mnie smalec gęsi)
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • po 1 szczypcie świeżo zmielony pieprz czarny na każdy bok plastra mięsa.

Dodatkowo do zagęszczenia sosu:

  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Czasami do sosu dodają także: kilka suszonych grzybów, zioła i przyprawy, na które mam ochotę.

Sposób wykonania bitek wołowych.

Do zrobienia tradycyjnych bitek wołowych potrzebować będziemy: patelni do obsmażenia mięsa i cebuli oraz garnka do duszenia potrawy. Potrawę przygotujesz w 20 minut. Czas smażenia i duszenia od 60 do 120 minut w zależności od jakości wołowiny.

Myję, kroję i rozbijam wołowinę.

Mięso wołowe myję i osuszam papierowym ręcznikiem. Następnie ostrym nożem kroję w poprzek włókien plastry o grubości 1,5 cm. Na plaster kładę woreczek śniadaniowy i płaską stroną tłuczka rozbijam na cieńszy płat z obu stron. Wołowina nie rozbija się tak łatwo, jak mięso wieprzowe. Kotleciki nie solę, tylko oprószam z obu stron świeżo zmielonym pieprzem. Kotletów nie kroje na mniejsze kawałki, gdyż podczas duszenia zmniejszą swoją wielkość.

Kiedy solić bitki wołowe?

Nigdy nie solę mięsa wołowego przed smażeniem! Sól wyciąga wodę z mięsa, przez co staje się wilgotne i trudne do prawidłowego usmażenia oraz zamknięcia porów.

Obsmażam cebulę, czosnek oraz mięso wołowe i kroję pieczarki z papryką.

Cebulę obieram i kroję w plastry i na pół. Obieram ząbki czosnku i drobno siekam. Na rozgrzaną patelnię wrzucam 2 łyżki smalcu gęsiego i podsmażam cebulkę. Jeśli nie masz gęsiego to może być także zwykły, wieprzowy lub olej. Pod sam koniec wrzucam posiekane ząbki czosnku. Gdy cebulka zmięknie zdejmują z ognia i wrzucam na dno garnka. Pieczarki kroję w 3mm paski, a paprykę w 1 cm paski i wrzucam do garnka z cebulą.

porcje mięsa wołowego obsmażam na dużym ogniu

Na tym samym tłuszczu (jeśli jest taka potrzeba to dokładam), na dużym ogniu obsmażam partiami z obu stron kotlety przez około 3 minuty, tak aby zamknęły się pory i ładnie zarumieniły. W razie potrzeby reguluję moc palinka. Najlepiej smażyć pojedynczo większe kotlety, tak aby w wysokiej temperaturze mięso się ładnie zarumieniało, a nie gotowało. Przy mniejszych sztukach kładę 1 kawałek mięsa, odczekuję chwilę i kładę następny, tak aby nie wychładzać tłuszczu. Wszystkie kotlety smażę na tym samym tłuszczu, a w razie potrzeby uzupełniam. Obsmażone mięso wraz z tłuszczem po smażeniu wkładam do garnka z cebulą i pieczarkami. Dodatkowo na patelnię wlewam trochę wrzącej wody, zeskrobuję cały smak i wlewam do garnka. Wrzucam 2 listki laurowe oraz 5 ziaren ziela angielskiego i 1 płaską łyżeczkę soli. Całość zalewam 2 szklankami wrzącej wody, tak aby mięso było zakryte.

Duszę bitki wołowe.

Bitki wołowe duszę na małym ogniu w garnku o dużym dnie (zmniejsza ryzyko przypalenia) wraz z warzywami pod przykrywkę przez około 45 minut, aż mięso będzie kruche i miękkie. W polskich sklepach mamy dostęp do różnej jakości wołowiny, dlatego dokładny czas duszenia trzeba samemu kontrolować. Wołowina nie pochodząca z ras mięsnych wymaga dłuższego duszenia nawet do 2 godzin. Po upływie 30-45 minut sprawdzam czy mięso jest już miękkie, a jeśli nie, to duszę dalej. Na 5 minut przed końcem duszenia zdejmuję pokrywkę, dodaję 1 łyżkę koncentratu pomidorowego. Całość mieszam i pozwalam na odparowanie wody i zgęstnienie sosu. W trakcie duszenia kilka razy mieszam zawartość garnka i sprawdzam czy mięso się nie przypala.

bitki wołowe - duszenie

Sos z bitek możesz zagęścić 2 łyżkami mąki pszennej oraz 1 łyżki mąki ziemniaczanej. W tym celu w niewielkiej ilości sosy mieszam mąkę i dodaję do reszty sosu. Całość mieszając, gotuję jeszcze przez 2-3 minuty, aż sos zgęstnieje.

Bitki wołowo możesz podawać z : kaszą, ziemniakami, kopytkami bądź kluskami śląskimi. Pamiętaj także o kolorowej surówce 🙂

Jakie mięso na bitki wołowe?

Bitki wołowe przygotowuję, tylko gdy mam dostęp do ładnego kawałka mięsa. Od tego w głównej mierze zależy czy bitki będą miękkie i delikatne. Mięso kupuję w 1 kawałku i kroję w domu, gdyż gotowe pokrojone kawałki na tackach najczęściej nie są za świeże.
Na bitki najlepsze jest mięso z udźca np Ligawa, karku np Rostbratel, ewentualnie Rostbef i łopatka.

Jak zrobić bitki wołowe, aby były miękkie?

Jeśli przygotujesz potrawę krok po kroku z mojego przepisu, to otrzymasz delikatne i miękkie bitki wołowe. Cała tajemnica i sukces tkwi w :

  • dobrej jakości wołowiny z młodej sztuki bydła rasy mięsnej
  • mięso przed obróbka termiczną powinno być w temperaturze pokojowej
  • dokładnym rozbiciu tłuczkiem z obu stron
  • krótkim zarumienieniu na dużym ogniu patelni
  • długim duszeniu pod przykryciem w garnku o grubym dnie (brak ryzyka przypalenia) na małym ogniu

Unikam ciemno-czerwonego mięsa wołowego z żółtym tłuszczem od starych sztuk bydła. Wybieram jasno-czerwone mięso z kremowo-białym tłuszczem. Jako ciekawostkę dodam, że lampka wina wlana podczas duszenia lub marynowania, także powoduje kruchość mięsa.

Część porcji zawekowałem na obiady:

zawekowane bitki wołowe w słoikach
Zawekowałam 3 słoiki bitek wołowych.

Przeczytaj jak wekować zupy i drugie dania.

Każda część wołowiny ma oczywiście inny czas obróbki termicznej. Przykładowo delikatna polędwica, rostbef i antrykot potrzebuję krótszej obróbki termicznej. Natomiast udziec, mostek, łopatka i szponder wymagają zdecydowanie dłuższej obróbki termicznej. Mięso wołowe kroję przede wszystkim ostrym nożem i wzdłuż włókien. Wówczas będzie delikatne, miękkie, soczyste i oczywiście smaczne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *